Dlaczego nie kupię nigdy serwera na gruperze?

jakubfrankiewicz.eu usługi Każdy, kto chociaż raz w życiu posiadał stronę internetową, której celem była prezentacja określonej usługi lub sprzedaż produktów, wie jak duże znaczenie ma jej dostępność dla Użytkownika oraz prawidłowe działanie. W końcu każdy nieplanowany przestój czy niemożność połączenia się ze stroną, to dla właściciela potencjalne straty dające się przecież przeliczyć na realne pieniądze. To także straty natury nazwijmy to wizerunkowej. No bo kto, będzie chciał kupować w sklepie internetowym, w którym jedna strona ładuje się przez 3 minuty, a zamiast zdjęć i opisu pojawia się błąd 404?

Według mnie na prawidłowe funkcjonowanie strony wpływ mają jej struktura (np. użyty skrypt), ale przede wszystkim serwer, na którym ulokowana jest nasza strona. Na polskim rynku funkcjonuje kilkadziesiąt firm, które proponują zakup mniej lub bardziej rozbudowanych pakietów hostingowych. W wariancie podstawowym między sobą różnią się one m.in.

  • Przestrzenią dyskową,
  • Transferem miesięcznym,
  • Ilością bazy danych MySQL,
  • Ilość serwisów www i poczt dostępnych w ramach usługi,
  • Ilością darmowych domen w pakiecie,
  • Ilością usług powiązanych (np. kreatory stron www).

i oczywiście rzeczą najważniejsza, czyli cena. Pod tym względem mamy naprawdę ogromny rozrzut od kilkunastu do nawet kilkuset złotych rocznie. Co ciekawe serwery posiadają identyczne lub zbliżone parametry w zależności od wybranej firmy mogą różnić się ceną nawet o kilkanaście procent. W związku z tym ostatecznym kryterium wyboru powinna być:

  • Deklarowana (a najlepiej zgodna z rzeczywisotścią) niezawodność serwera
  • Dostęp do wsparcia technicznego
  • Opinie innych użytkowników, chociaż z tym trzeba też niestety uważać.

Potem już tylko wybrać 2-3 opcje i zdecydować się na to, która wygląda najkorzystniej. Czasami zdarza się trafić na prawdziwe (nie)okazje.

Mniej więcej rok temu musiałem przedłużyć serwer na kolejny rok lub poszukać nowego dostawcy. Ze współpracy z dotychczasową firmą byłem wprawdzie zadowolony, ale cena usługi była zbyt wysoka w stosunku do parametrów hostingu. Chcąc nie chcąc zacząłem szukać innych rozwiązań. Przez przypadek natknąłem się na ofertę firmy AZ.pl w serwisie Gruper.pl. Za kilkanaście złotych oferowali serwer o parametrach wyższych niż obecne i w dodatku nielimitowany transfer. Jakby nie patrzeć AZ to jeden z czołowych graczy na rynku, a i opinie o ich działaniu były dobre. W końcu pomyślałem czemu nie i zakupiłem serwer na rok. Niestety mój burzliwy związek z firmą AZ.pl trwał ponad 6 miesięcy, chociaż pewnie powinien trwać znacznie krócej. W tym czasie:

  • 10 razy wyłączono mi serwer bez uprzedzenia, z czego kilka razy w godzinach nocnych lub w czasie kiedy telefoniczne wsparcie techniczne już nie pracowało. W konsekwencji strony nie działy od kilku godzin do nawet 2-3 dni.
  • 6 razy dostałem informacje o wirusach, rozsyłaniu spamu lub próbach phishingu. Nie pomogło założenie blokad, haseł i innych zabezpieczeń, które mogłem wykonać samodzielnie jako użytkownik. Za każdym razem problem powracał i to według help desku była moja wina.
  • kilka razy dostałem wezwania do zoptymalizowania serwisów, ale nikt nie raczył mi wskazać, który skrypt konkretnie powoduje duże obciążeniem serwera.
  • – wykonałem kilkanaście rozmów ze wsparciem technicznym, a średni czas oczekiwania na konsultanta wynosił 10-15 minut, które przerywał irytujący komunikat „… prosimy zachować cierpliwość…”

Profesjonalny serwer okazał się być takim niestety tylko z nazwy. Po zainstalowaniu 4 skryptów (wordpress, joomla, moodle) serwer zwalniał, by za moment działać poprawnie. Ciekawe jest to, że problemy pojawiły się mniej więcej dopiero po 2 miesiącach współpracy. Niestety, ale w takich warunkach nie dało się pracować i potrzebna była zmiana dostawcy hostingu. Wygląda na to, że AZ.pl poszła w bardzo szkodliwym kierunku: ilość, a nie jakość. Szkoda, bo oferta firmy była naprawdę ciekawa. Nauczyłem się jednak, że przy wyborze serwera trzeba się poważnie zastanowić i czasami nie warto oszczędzać na tym, bo w konsekwencji zły wybór będzie nas kosztował znacznie więcej.

Jeśli ktoś z wasz poszukuje dobrego i sprawdzonego serwera to polecam Futurehost – zarejestruj serwer z 10% zniżki.

Po przejściach z AZ.pl teraz mogę naprawdę odetchnąć i nie muszę sprawdzać co chwilę, czy strona działa poprawnie. W razie pytań zawsze dzwonię na ich wsparcie i wszystko udaje załatwić od ręki w kilka minut. Dużym plusem jest również, to że bezpłatnie pomagają przenosić istniejące strony i domeny z innych serwerów.

Ten post ma 2 komentarzy

  1. Jakub Frankiewicz

    Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że mogłem pomóc 🙂

  2. Klaudia

    Świetny artykuł, dzięki za to że się dzielisz wiedzą.

Dodaj komentarz